Rozbudowa drogowa Wilanowa trwa
Mieszkańcy Wilanowa już od miesięcy czekają na zakończenie dwóch inwestycji drogowych. Jedna to słynne już 130 metrów Branickiego, które nie mogło powstać z powodu problematycznych przepisów i niewielkiej odległości do Południowej Obwodnicy Warszawy. Dopiero niedawno władze dzielnicy uzyskały pozwolenie na odstępstwo od norm i rozpoczęcie budowy. Drugą inwestycją jest przebudowa skrzyżowania al. Wilanowskiej z ul. Sarmacką i Kosiarzy. Prace to ciągle się przedłużają, wbrew wcześniejszym zapowiedziom.
Jeśli chodzi o 130 metrów Branickiego, to największym wyzwaniem było samo zdobycie zgody na budowę. Teraz, kiedy na początku czerwca to się udało i prace ruszyły, to wydaje się, że inwestycja idzie już znacznie sprawniej. Kolejna zdjęcia koparek i ciężarówek w tym miejscu raczej napawają optymizmem. Burmistrz Wilanowa Ludwik Rakowski poinformował także, że budowa odwodnienia na powstającym odcinku jest na ukończeniu. Z kolei na skrzyżowaniu Branickiego z Ledóchowskiej i na przejściu dla pieszych przy Branickiego 18 powstaje już sygnalizacja świetlna. Droga powinna być gotowa zgodnie z lipcowymi zapowiedziami, czyli we wrześniu. Ma to nastąpić mniej więcej w tym samym czasie, kiedy do użytku zostanie oddany tunel na ursynowskim odcinku POW, o ile ten kolejny raz nie zostanie opóźniony.
Z kolei na skrzyżowaniu al. Wilanowskiej z ul. Sarmacką i Kosiarzy sprawa wciąż jest niejasna, choć powinna zostać zakończona już jakiś czas temu. Jednym z problemów było zdobycie pozwolenia na wycięcie trzech drzew na miejscu, gdzie powstaje nowy pas do skrętu. Z czasem jednak drzewa udało się za zgodą wyciąć, ale inwestycja wciąż nie jest zakończona i nie wydaje się, aby stało się to w najbliższych dniach. Trwają kolejne prace, ruch jest utrudniony, przystanek autobusowy został czasowo przeniesiony, a Sarmacka wciąż nie ma otwartego dostępu do al. Wilanowskiej. W przypadku tego skrzyżowania mówiło się o zakończeniu prac jeszcze w sierpniu, ale prawdopodobnie bardziej realny termin to kolejny miesiąc. Istnieje więc szansa, że to właśnie we wrześniu mieszkańcy Wilanowa będą mogli przejechać się obiema tak wyczekanymi drogami. Oby w obu przypadkach obyło się bez kolejnych opóźnień.
Źródło:
https://www.facebook.com/burmistrzwilanowa
